Urządzenia, które pobierają najwięcej prądu w biurze: ile kosztuje dzień ich używania

W dobie rosnących cen energii elektrycznej coraz więcej firm zwraca uwagę na to, które urządzenia w biurze generują największe koszty. Okazuje się, że nawet 20% miesięcznych wydatków firmy może pochłaniać prąd, a głównymi winowajcami są zazwyczaj komputery stacjonarne, serwery, klimatyzacja, oświetlenie i sprzęt kuchenny. Koszt ich codziennego użytkowania może sięgać kilkudziesięciu złotych dziennie, co w skali miesiąca daje pokaźną sumę. Wszystko zależy od mocy urządzenia, czasu jego pracy i aktualnej ceny za 1 kWh. Przykładowo, serwer pracujący całą dobę o mocy 2,5 kW przy cenie 0,80 zł za kWh to wydatek rzędu 48 zł dziennie – a to tylko jeden element wyposażenia biurowego.
5 największych „pożeraczy” energii w biurze
W biurach aż 80% kosztów prądu generuje zaledwie pięć rodzajów urządzeń elektrycznych. Poznaj tych cichych zabójców Twojego budżetu:
• Serwery i sprzęt IT – choć niewidoczne, pracują 24/7, pochłaniając 15-20% całkowitego zużycia energii w firmie. Jeden rack serwerowy może kosztować nawet 150 zł dziennie!
• Klimatyzacja – prawdziwy demon zużycia prądu. Godzina pracy systemu chłodzenia (3 kW) to wydatek 2,40 zł. W upalne lato dzienny rachunek łatwo przekracza 100 zł.
• Przestarzałe oświetlenie – tradycyjne świetlówki w open space’ach to energia marnowana w czystej postaci. Wymiana na LED-y zmniejsza zużycie prądu o 80%, a inwestycja zwraca się w rok!
• Kuchenne niezbędniki – ekspres do kawy (0,8-1,5 kW), czajnik elektryczny (2-3 kW) i lodówka (0,2-0,5 kW) potrafią dodać do rachunku 15 zł dziennie. A to tylko za parę kaw i herbatę!
• Drukarki i kopiarki – ich zdradliwa natura ujawnia się w trybie standby. Nawet „wyłączone” urządzenie może zużywać 30% normalnej mocy – to jak zostawienie włączonej żarówki 60W przez cały miesiąc!
Dlaczego warto sprawdzić pobór prądu w biurze?
Świadome zarządzanie energią elektryczną w firmie przynosi korzyści nie tylko finansowe, ale również wpisuje się w ideę odpowiedzialnego biznesu. Regularna analiza zużycia prądu pozwala zidentyfikować nieefektywne urządzenia, takie jak stare lodówki czy komputery pozostawione w trybie czuwania, które niepotrzebnie zwiększają rachunki. Znajomość dokładnych danych o poborze mocy ułatwia też negocjowanie lepszych taryf z dostawcami energii. Co więcej, redukcja zużycia prądu to realny wkład w zmniejszenie śladu węglowego firmy, co jest coraz ważniejszym elementem strategii wielu przedsiębiorstw. Przykłady pokazują, że proste zmiany, jak wymiana oświetlenia na LED czy optymalizacja użytkowania klimatyzacji, mogą obniżyć miesięczne rachunki za prąd nawet o 30%, co przekłada się na wymierne oszczędności w skali roku.
Jak wyliczyć dzienny koszt użytkowania?
Obliczenie dziennego kosztu energii dla urządzeń biurowych jest prostsze, niż się wydaje. Wystarczy znać trzy podstawowe dane: moc urządzenia w kW, czas pracy w godzinach oraz aktualną cenę 1 kWh. Wzór wygląda następująco: (moc urządzenia) × (czas pracy) × (cena kWh) = dzienny koszt. Na przykład, jeśli urządzenie o mocy 0,5 kW pracuje 8 godzin dziennie przy cenie 0,80 zł za kWh, jego dzienne użytkowanie kosztuje 3,20 zł. Warto pamiętać, że wiele urządzeń ma zmienne zużycie energii – np. komputer pobiera więcej mocy pod obciążeniem niż w stanie spoczynku.
Przykład obliczeń dla komputera stacjonarnego
Weźmy typowy komputer stacjonarny o mocy 400 W (0,4 kW), który pracuje 8 godzin dziennie. Przy cenie 0,80 zł za kWh koszt dzienny wyniesie: 0,4 kW × 8 h × 0,80 zł = 2,56 zł. Jeśli jednak komputer pozostaje włączony w trybie czuwania przez kolejne 16 godzin (pobierając np. 10 W), doliczamy: 0,01 kW × 16 h × 0,80 zł = 0,13 zł. Łącznie daje to 2,69 zł dziennie, czyli około 80 zł miesięcznie. Dla porównania, laptop o mocy 50 W przy tym samym czasie pracy zużyje energię za zaledwie 0,32 zł dziennie.
Niewidoczne koszty: co jeszcze wpływa na rachunki?
Poza oczywistymi pożeraczami energii, takimi jak komputery czy klimatyzacja, na rachunki wpływają też ukryte pobory mocy. Należą do nich: ładowarki podłączone do gniazdek (nawet bez podpiętych urządzeń), routery Wi-Fi pracujące całą dobę czy starsze modele drukarek w trybie standby. Nawet oświetlenie awaryjne lub systemy monitoringu mogą generować nieoczekiwane koszty. Dodatkowo, wahania napięcia i przestarzała instalacja elektryczna powodują większe straty energii, co również odbija się na fakturze.
Dlaczego tryb standby podnosi rachunki?
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że tryb standby (czuwania) to pułapka energetyczna. Choć urządzenie wydaje się wyłączone, w rzeczywistości ciągle pobiera prąd – np. telewizor (5-10 W), konsola do gier (10-15 W) czy ekspres do kawy (1-3 W). W skali miesiąca te „drobne” pobory sumują się do kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu złotych. Przykładowo, 10 urządzeń w standby, każde pobierające 5 W przez 24 h, to 3,6 kWh dziennie, czyli prawie 90 zł miesięcznie! Rozwiązaniem jest odłączanie sprzętów z gniazdka lub użycie listw zasilających z wyłącznikiem, które całkowicie odcinają dopływ prądu.
Praktyczne sposoby na obniżenie rachunków
Aby zmniejszyć koszty energii elektrycznej w biurze, warto wdrożyć kilka sprawdzonych rozwiązań. Wymiana tradycyjnego oświetlenia na energooszczędne żarówki LED pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o 80%. Warto również rozważyć instalację inteligentnych systemów zarządzania energią, które automatycznie wyłączają nieużywane urządzenia elektryczne. Regularne czyszczenie klimatyzacji i komputerów stacjonarnych poprawia ich wydajność energetyczną. W przypadku drukarek i kopiarek warto wybierać modele z wysoką klasą energetyczną A+++. Proste nawyki, takie jak wyłączanie monitorów na noc i odłączanie ładowarek z gniazdek, również przyczyniają się do redukcji miesięcznego zużycia energii.
Case study: Jak firmy redukują koszty energii?
Przykładem skutecznej optymalizacji jest warszawska firma marketingowa, która po przeprowadzeniu audytu energetycznego wymieniła wszystkie komputery stacjonarne na laptopy, zmniejszając roczne zużycie prądu o 35%. Inna firma z Wrocławia zainstalowała czujniki ruchu sterujące oświetleniem, co pozwoliło obniżyć koszt energii elektrycznej o 25%. W krakowskim biurowcu wprowadzenie harmonogramu pracy klimatyzacji i systemu zarządzania trybem standby urządzeń przyniosło oszczędności rzędu 500 zł miesięcznie. Te przykłady pokazują, że nawet niewielkie zmiany w użytkowaniu urządzeń elektrycznych mogą znacząco wpłynąć na wysokość rachunków za prąd.
https://elektrospark.pl/aktualnosci/jak-prawidlowo-obliczyc-zuzycie-pradu
https://eplafoniera.pl/blogs/porady/jak-oszczedzac-prad-i-zmniejszyc-rachunki-za-swiatlo-praktyczne-sposoby-oszczedzania-energii-w-domu-szkole-i-firmie